sobota, 20 lutego 2016

Pastelowa wariacja

Przedstawiam efekty współpracy ze wspaniałą ekipą:

fotografowie: Adrian Balana, Marek Łuszczkiewicz
wizażystka: Agnieszka Pindel
fryzjerka: Dorota Czekała
modelki: Ismena Kiełkowska, Angelika Kokosińska

Miało być pastelowo, wiosennie, słodko i kolorowo :)



fotograf: Marek Łuszczkiewicz
wizażystka: Agnieszka Pindel
fryzjerka: Dorota Czekała


 

fotograf: Adrian Balana
wizażystka: Agnieszka Pindel
fryzjerka: Dorota Czekała

czwartek, 18 lutego 2016

Książęta z bajek istnieją? Niesamowite portrety bohaterów Disney'a według Jirki Väätäinen


Zastanawialiście się kiedyś jak niektórzy męscy bohaterowie bajek mogliby wyglądać w prawdziwym życiu?

Dzięki fińskiej artystce Jirce Väätäinen możecie to sprawdzić!

Więcej jej prac można znaleźć tutaj: https://www.facebook.com/JirkaVinse/timeline





(Moim faworytem: Eric ;))



 Eugene Fitzherbert aka Flynn Rider
 Prince Charming
 Hercules


 Tarzan
 Prince Adam
 Aladdin
 Prince Filip
 Eric
Captain Phoebus
 John Smith
 Naveen
Captain Phoebus






środa, 17 lutego 2016

Jak nie zwariować w drogeriach, czyli "Dbaj o siebie, ale z głową!"





  Edgar Degas - "Toaleta"

  Gunnar Berndtson - "Toaletka"




 Władysław Ślewiński "Czesząca się kobieta"



Nie jestem kobietą, której jednym z ulubionych zajęć jest bieganie po drogeriach.
Nie lubię wcierać, wklepywać w siebie wielu specyfików każdego dnia.
Makijaż dzienny? Raczej bardzo delikatny albo po prostu wychodzę w domu bez niego.
Chyba, że akurat biorę udział w sesji zdjęciowej.

Kosmetyki: dobre, naturalne, ale żeby nie przesadzać z wydawaniem na nie pieniędzy.

Jednak musiałam ostatnio zajrzeć do jednego z tych miejsc.
Akurat trafiłam na dzień wielkiej promocji.
Kobiety wręcz szalały, gdy zobaczyły coś taniego, pakowały do koszyka po kilka takich samych produktów, potrafiły przygarnąć nawet kremy czy balsamy w zniszczonych opakowaniach...

To, co zobaczyłam skłoniło mnie do refleksji i postanowiłam podzielić się z Wami sprawdzonymi radami dotyczącymi pielęgnacji ciała, kupna kosmetyków itp.

Oto one:


1) Spokój podczas promocyjnych dni

Zauważyłaś produkt w rozmiarze XXL, który jest tani niczym pietruszka.
Jeśli jest to na przykład szampon: z pewnością skorzystasz na tym Ty, ale także reszta Twoich domowników.
Niepotrzebne choć tanie rzeczy, których i tak nie użyjesz, lepiej zostaw (na przykład szampon do włosów suchych i zniszczonych podczas gdy Ty masz włosy przetłuszczające się).
Dobra inwestycją z pewnością nie będzie będzie także zakup produktów XXL mających krótki okres ważności, na przykład płyn micelarny.

2) Sięgaj głębiej

Oczywiście podczas promocji przeważnie w większości miejsc jest pusto.
Jednak staraj się nie wrzucać do koszyka produktów z pierwszego rzędu.
Najlepiej zabierz ze sobą kosmetyk, który stoi głębiej, jako czwarty lub piąty.
Dlaczego?
Pierwsze produkty są często otwierane przez klientów, mogą być wybrakowane,a  poza tym są ciągle nagrzewane przez sztuczne światło - przez co mogą działać słabiej.

3) Moc perfum 

 Narzekasz na to, ze zapach Twoich perfum szybko znika?
Tym razem zdecyduj się na te, które zawierają w sobie dodatek drzewa sandałowego. Posiada bardzo trwałą nutę zapachową.

4) Idealny makijaż

 Należy pamiętać o tym, że światło w drogeriach jest raczej cieplejsze od dziennego.
Jeśli podoba Ci się jakaś szminka lub chciałabyś zobaczyć jak naprawdę wygląda kolor cienia do powiek, nałóż sobie trochę kosmetyków na dłoń. Po wyjściu ze sklepu zobaczysz jak prezentują się te produkty w świetle dziennym. Inna rada: kupuj o ton chłodniejszy odcień od tego, który Ci się podoba.


5) Nie ograniczaj się do drogerii

Cenisz sobie swobodę i spokój podczas dokonywania zakupu?
Idź do apteki!
To kopalnia świetnych produktów do pielęgnacji ciała.
I częściej właśnie tam otrzymuję darmowe próbki!
Mydło siarkowe, witamina A, olejki eteryczne czy maść cynkowa (niezbędna po depilacji) między innymi te cenne produkty znajdziesz właśnie w aptekach.


6) Czytanie ze zrozumieniem 

 Etykiety (zwłaszcza kremów) jako źródło wiedzy.
TAK DLA: witaminy C (kwas askorbiniowy), witaminy E (alfa-tokoferol), retinol o działaniu silnie przeciwstarzeniowym

NIE DLA: palmitynian askorbiniowy, octan askorbiniowy, octan tokoferolu, proretinol, palmitynian retinylu, octan retinyl (działają słabiej)

7) Krem nie tylko na zimę

 Kremy dla miłośników zimowych wyjazdów mogą być z pewnością potrzebne także latem.
Owszem, te produkty zawierają lipidy i ceramidy, które zapewniają ochronę skórze przed zimnem, ale także pomagają nawilżyć i ukoić skórę po kontakcie z letnim słońcem.
Pomogą także skórze osób pracujących w zamkniętych, klimatyzowanych pomieszczeniach ze sztucznym światłem.

8) Zmyj się porządnie

Pamiętaj o dokładnym demakijażu!
Jeśli na wacikach wciąż zostaje Ci resztka makijażu, oczyszczaj skórę dalej.
Płatek czysty = dobrze oczyszczona twarz.

9) Jesteś tym, co jesz

Powiedzmy, że się skusiłaś, kupiłaś najdroższe kosmetyki jakie można nabyć w drogerii, a Twoja cera i tak jest szara, zniszczona, a w dodatku ma niedoskonałości.
Włosy są zniszczone?
O ciało trzeba dbać także od środka!
Pij dużo wody.
Warto rozpocząć dzień od szklanki przegotowanej wody z cytryną (może być z dodatkiem miodu). Podobno to eliksir młodości.

Spróbuj wzbogacić swoją dietę np. o te produkty:

- otręby żytnie (Nie należy przesadzać z nimi na początku, wystarczy, ze dodasz łyżeczkę do jogurtu naturalnego i śniadanie gotowe! Oczyszczają organizm z toksyn i metali ciężkich),
- kiełki słonecznika (Świetne i zdrowe do kanapek. Bogate w cynk i żelazo. Poprawiają pracę serca, wygląd włosów i cery ),
- czystek (Te zioła można pić codziennie, nawet po kilka razy dziennie. Czystek wzmacnia układ immunologiczny, a także zawiera substancje o działaniu antyoksydacyjnym. Chroni przed grypą. Działa antywirusowo, antygrzybiczo. Niektórzy twierdzą, ze nawet wybiela zęby.),
- nasiona szałwii, chia (Lubisz musli lub zdrowe koktajle? Dorzuć do nich trochę tych nasion! Zawierają kwasy omega-3),
- brokuły

Ogranicz:

- słodycze,
- jasne pieczywo,
- kolorowe napoje gazowane,
- sól


10) W mojej magicznej kuchni

 Nawet nie wiesz, że właśnie tam możesz znaleźć kilka naturalnych kosmetyków.

Cytryna: sok z niej dodawany do przegotowanej wody jako dobry początek dnia (o czym już wspomniałam wyżej), dobra także do pielęgnacji włosów (jako płukanka) i paznokci.

Miód: potrzebujesz balsamu do ust? Nałóż trochę miodu na wargi i próbuj się powstrzymać od zlizania go. ;)





I najważniejsze: uśmiechajcie się!
Wtedy jesteście najpiękniejsze.


Pozdrawiam Was.
A.



























wtorek, 16 lutego 2016

Trochę bazgroł, trochę kolaż

#‎OxfordSOSNotes‬ ‪#‎YesIScan‬
Biorę udział w konkursie "Zeskanuj bazgroła" :)
W jakich okolicznościach powstał ten bazgroł?
Otóż bywa, że człowiek ma na głowie nadmiar obowiązków, problemów, a czas jakby złośliwie uciekał coraz szybciej.
Każdy potrzebuje w takich sytuacjach chwili wytchnienia, relaksu lub po prostu przelania swoich emocji... na papier.
Zbiór pętelek plus doklejone elementy wycięte z gazet odzwierciedlają to, co w danym momencie czułam.
Ten stan można nazwać po prostu pomieszaniem zmysłów. ;)
Kochani, przedstawiam!
Trochę bazgroł, trochę kolaż.
"Pomieszanie zmysłów"



piątek, 12 lutego 2016

Artyści wobec konsumpcji - o współczesnym świecie i A. Warholu słów kilka

Nasz świat zalewany jest obecnie chmarą kiczowatych reklam, obrzydliwych i wszechobecnych neonów, czasopism wskazujących na idealny wygląd jako szczyt doskonałości (duchowej sfery przecież nie widzą wszyscy...
"Ważne żeby dobrze wyglądać, bo nigdy nie wiadomo kiedy spotkasz swego księcia z bajki").

Nie polecam włączonego telewizora podczas spożywania posiłku.


podsumowanie:

kup już dziś
naprawdę tanio
twój penis niczym maszt
halo, ale ja nie przyjadę
bo mam biegunkę
co robić?
to weź ten lek, polecam!
kup jeszcze trzy kilo bananów
i nóż dostaniesz gratis
podwójna dawka rozkoszy
tego jeszcze nie było!
jutro w naszej gazecie
i tylko 99 groszy

a ja chyba umrę w fotelu
przed skrzynią w najciemniejszych barwach
czekając na reklamę
dotyczącą szkodliwości reklam


Na tanią rozrywkę i tandetne przedmioty masowej produkcji zwracali także artyści .
W Ameryce pojawił się kierunek w sztuce mający nazwę "pop-art".
W Europie znany był jako "nowy realizm".
Zwracano uwagę na obraz świata przepełnionego tandetą i pozbawionego jakichkolwiek wartości , duchowości, uczuć.

Jednym z przedstawicieli pop-artu był Andy Warhol.

Mechanicznie powielał jeden motyw z reklam.
Żył jak konsument, inspirował się konsumpcją i tworzył dla konsumentów.
Wizerunek gwiazdy, zdjęcie opakowania po produkcie spożywczym stawały się tematami jego dzieł, masowej produkcji dla masowego odbiorcy.
Takie działanie miało ukazać funkcjonowanie "machiny konsumpcji", która niszczy podmiotowość wizerunku, sprowadzając go do funkcji przedmiotowej.

Wendy Beckett zwraca uwagę na słynne dzieła z wizerunkiem Marylin
"Używając neutralnego, pozbawionego osobistego wyrazu medium, jakim jest sitodruk, Warhol pokazuje nam 50 wizerunków Marylin, nierówno i byle jak pokrytych kolorem, dając do zrozumienia, że liczy się tylko wizerunek. Stopniowo pozbawia go nawet fałszywego powabu koloru i redukuje do czerni i bieli śmierci".






 
Andy Warhol



Puszka zupy konserwowej Campbella I, 1968
 
 
 
 BMW MI, 1979




Marylin na pomarańczowym tle, 1967




 Żródła: Wendy Beckett, 1000 arcydzieł, tłum. Ewa Gorządek, Warszawa 2001; Alina Biała, Literatura i malarstwoWarszawa-Bielsko-Biała 2009.

czwartek, 11 lutego 2016

Magiczny realizm w moim mieście

Nie mogłam w to uwierzyć, że w moim rodzinnym mieście, w Wodzisławiu Śląskim będzie miała miejsce wystawa dzieł surrealistycznych artystów.

A jednak!

Mało tego, uroczyste otwarcie tej wystawy uświetnili swoją obecnością twórcy tacy jak: Jarosław Jaśnikowski, Artur Kolba i Jacek Szynkarczuk.

Zachwytów nie było końca zwłaszcza, że wszystko miało miejsce bardzo blisko bloku, w którym mieszkam.

Przez dwa tygodnie można było zobaczyć dzieła takich artystów jak:  Zdzisław Beksiński, Rafał Olbiński, Jarosław Jaśnikowski, Marcin Kołpanowicz, Artur Kolba, Tomasz Sętowski, Jacek Yerka i Jacek Szynkarczuk

Udało mi się podziwiać piękno tych dzieł dwa razy: pierwszego i ostatniego dnia otwarcia wystawy. ;)

Oto kilka zdjęć.
Niektóre są ze strony  http://gazeta.wodzislaw-slaski.pl/magiczny-realizm-na-wyciagniecie-reki/ (autorka: Justyna Koniszewska), a niektóre są moje. ;)




naszwodzislaw.com



http://gazeta.wodzislaw-slaski.pl/wp-content/uploads/2016/01/plakatWYSTAWA.jpg
 
 http://gazeta.wodzislaw-slaski.pl/magiczny-realizm-na-wyciagniecie-reki/ (autorka: Justyna Koniszewska)
 http://gazeta.wodzislaw-slaski.pl/magiczny-realizm-na-wyciagniecie-reki/ (autorka: Justyna Koniszewska)
 http://gazeta.wodzislaw-slaski.pl/magiczny-realizm-na-wyciagniecie-reki/ (autorka: Justyna Koniszewska)

http://gazeta.wodzislaw-slaski.pl/magiczny-realizm-na-wyciagniecie-reki/ (autorka: Justyna Koniszewska)


 Rafał Olbiński

 Zdzisław Beksiński


Artur Kolba




wtorek, 9 lutego 2016

Moje kolaże w magazynie K MAG

Wspomnienia...

W numerze 77 magazynu K MAG opublikowano  moje kolaże!
Jeszcze raz bardzo dziękuję za to wyróżnienie! :)
 
 
Takie sukcesy sprawiają, że chce się tworzyć więcej i więcej.
 
 
 
 

poniedziałek, 8 lutego 2016

Kiedyś sztuka, a dzisiaj? "Ale niezła sztuka!" Stare okładki czasopisma VOGUE

Z okładek kobiecych czasopism uśmiechają się do nas przeważnie wystylizowane i nierzadko roznegliżowane panie.

Spójrzcie jak wyglądało to dawniej.

Przygotowałam dla Was przegląd cudownych okładek czasopisma VOGUE wyglądających niczym dzieła sztuki.

Chciałabym mieć te archiwalne numery!

Kiedyś sztuka, a dzisiaj?
"Ooo, ale niezła sztuka z tej laski"

;)