środa, 17 lutego 2016

Jak nie zwariować w drogeriach, czyli "Dbaj o siebie, ale z głową!"





  Edgar Degas - "Toaleta"

  Gunnar Berndtson - "Toaletka"




 Władysław Ślewiński "Czesząca się kobieta"



Nie jestem kobietą, której jednym z ulubionych zajęć jest bieganie po drogeriach.
Nie lubię wcierać, wklepywać w siebie wielu specyfików każdego dnia.
Makijaż dzienny? Raczej bardzo delikatny albo po prostu wychodzę w domu bez niego.
Chyba, że akurat biorę udział w sesji zdjęciowej.

Kosmetyki: dobre, naturalne, ale żeby nie przesadzać z wydawaniem na nie pieniędzy.

Jednak musiałam ostatnio zajrzeć do jednego z tych miejsc.
Akurat trafiłam na dzień wielkiej promocji.
Kobiety wręcz szalały, gdy zobaczyły coś taniego, pakowały do koszyka po kilka takich samych produktów, potrafiły przygarnąć nawet kremy czy balsamy w zniszczonych opakowaniach...

To, co zobaczyłam skłoniło mnie do refleksji i postanowiłam podzielić się z Wami sprawdzonymi radami dotyczącymi pielęgnacji ciała, kupna kosmetyków itp.

Oto one:


1) Spokój podczas promocyjnych dni

Zauważyłaś produkt w rozmiarze XXL, który jest tani niczym pietruszka.
Jeśli jest to na przykład szampon: z pewnością skorzystasz na tym Ty, ale także reszta Twoich domowników.
Niepotrzebne choć tanie rzeczy, których i tak nie użyjesz, lepiej zostaw (na przykład szampon do włosów suchych i zniszczonych podczas gdy Ty masz włosy przetłuszczające się).
Dobra inwestycją z pewnością nie będzie będzie także zakup produktów XXL mających krótki okres ważności, na przykład płyn micelarny.

2) Sięgaj głębiej

Oczywiście podczas promocji przeważnie w większości miejsc jest pusto.
Jednak staraj się nie wrzucać do koszyka produktów z pierwszego rzędu.
Najlepiej zabierz ze sobą kosmetyk, który stoi głębiej, jako czwarty lub piąty.
Dlaczego?
Pierwsze produkty są często otwierane przez klientów, mogą być wybrakowane,a  poza tym są ciągle nagrzewane przez sztuczne światło - przez co mogą działać słabiej.

3) Moc perfum 

 Narzekasz na to, ze zapach Twoich perfum szybko znika?
Tym razem zdecyduj się na te, które zawierają w sobie dodatek drzewa sandałowego. Posiada bardzo trwałą nutę zapachową.

4) Idealny makijaż

 Należy pamiętać o tym, że światło w drogeriach jest raczej cieplejsze od dziennego.
Jeśli podoba Ci się jakaś szminka lub chciałabyś zobaczyć jak naprawdę wygląda kolor cienia do powiek, nałóż sobie trochę kosmetyków na dłoń. Po wyjściu ze sklepu zobaczysz jak prezentują się te produkty w świetle dziennym. Inna rada: kupuj o ton chłodniejszy odcień od tego, który Ci się podoba.


5) Nie ograniczaj się do drogerii

Cenisz sobie swobodę i spokój podczas dokonywania zakupu?
Idź do apteki!
To kopalnia świetnych produktów do pielęgnacji ciała.
I częściej właśnie tam otrzymuję darmowe próbki!
Mydło siarkowe, witamina A, olejki eteryczne czy maść cynkowa (niezbędna po depilacji) między innymi te cenne produkty znajdziesz właśnie w aptekach.


6) Czytanie ze zrozumieniem 

 Etykiety (zwłaszcza kremów) jako źródło wiedzy.
TAK DLA: witaminy C (kwas askorbiniowy), witaminy E (alfa-tokoferol), retinol o działaniu silnie przeciwstarzeniowym

NIE DLA: palmitynian askorbiniowy, octan askorbiniowy, octan tokoferolu, proretinol, palmitynian retinylu, octan retinyl (działają słabiej)

7) Krem nie tylko na zimę

 Kremy dla miłośników zimowych wyjazdów mogą być z pewnością potrzebne także latem.
Owszem, te produkty zawierają lipidy i ceramidy, które zapewniają ochronę skórze przed zimnem, ale także pomagają nawilżyć i ukoić skórę po kontakcie z letnim słońcem.
Pomogą także skórze osób pracujących w zamkniętych, klimatyzowanych pomieszczeniach ze sztucznym światłem.

8) Zmyj się porządnie

Pamiętaj o dokładnym demakijażu!
Jeśli na wacikach wciąż zostaje Ci resztka makijażu, oczyszczaj skórę dalej.
Płatek czysty = dobrze oczyszczona twarz.

9) Jesteś tym, co jesz

Powiedzmy, że się skusiłaś, kupiłaś najdroższe kosmetyki jakie można nabyć w drogerii, a Twoja cera i tak jest szara, zniszczona, a w dodatku ma niedoskonałości.
Włosy są zniszczone?
O ciało trzeba dbać także od środka!
Pij dużo wody.
Warto rozpocząć dzień od szklanki przegotowanej wody z cytryną (może być z dodatkiem miodu). Podobno to eliksir młodości.

Spróbuj wzbogacić swoją dietę np. o te produkty:

- otręby żytnie (Nie należy przesadzać z nimi na początku, wystarczy, ze dodasz łyżeczkę do jogurtu naturalnego i śniadanie gotowe! Oczyszczają organizm z toksyn i metali ciężkich),
- kiełki słonecznika (Świetne i zdrowe do kanapek. Bogate w cynk i żelazo. Poprawiają pracę serca, wygląd włosów i cery ),
- czystek (Te zioła można pić codziennie, nawet po kilka razy dziennie. Czystek wzmacnia układ immunologiczny, a także zawiera substancje o działaniu antyoksydacyjnym. Chroni przed grypą. Działa antywirusowo, antygrzybiczo. Niektórzy twierdzą, ze nawet wybiela zęby.),
- nasiona szałwii, chia (Lubisz musli lub zdrowe koktajle? Dorzuć do nich trochę tych nasion! Zawierają kwasy omega-3),
- brokuły

Ogranicz:

- słodycze,
- jasne pieczywo,
- kolorowe napoje gazowane,
- sól


10) W mojej magicznej kuchni

 Nawet nie wiesz, że właśnie tam możesz znaleźć kilka naturalnych kosmetyków.

Cytryna: sok z niej dodawany do przegotowanej wody jako dobry początek dnia (o czym już wspomniałam wyżej), dobra także do pielęgnacji włosów (jako płukanka) i paznokci.

Miód: potrzebujesz balsamu do ust? Nałóż trochę miodu na wargi i próbuj się powstrzymać od zlizania go. ;)





I najważniejsze: uśmiechajcie się!
Wtedy jesteście najpiękniejsze.


Pozdrawiam Was.
A.



























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz